Jak już
informowałam na fanpejdżu, 6 maja otwarto w BWA w Ostrowcu Świętokrzyskim
wystawę ze zbiorów BWA w Zamościu „Polska ilustracja dla dzieci”. Zaprezentowano prace artystów tworzących w
drugiej połowie XX w., w tym ilustracje najbardziej znanych, cenionych i
lubianych ilustratorów, takich jak Jan Marcin Szancer, Antoni Uniechowski,
Bohdan Butenko, Zbigniew Rychlicki, Józef Wilkoń.
Pojechaliśmy do Ostrowca w niedzielę, ja z lustrzanką na
ramieniu i notesem w ręce, przygotowana na zdanie Wam dłuższej fotorelacji z
wystawy. W budynku BWA przywitały nas mrok i pustka. Ani żywej duszy. W końcu
jednak udało nam się kupić bilety i wejść do środka.
Same ilustracje są oczywiście wspaniałe. Nie mogłoby być
inaczej, to w końcu polska szkoła ilustracji i co najwyżej można mieć swoje
typy, prace mniej lub bardziej ukochane.
Nie zachwyca natomiast sposób
wyeksponowania prac. Niewłaściwe oświetlenie utrudnia przyglądanie się im i
celebrowanie detali – wpadające przez okna światło odbija się w szklanych
ramach, wnętrze pozostaje z kolei mroczne. Z tego powodu udało mi się zrobić niewiele
zdjęć, a ich jakość pozostawia wiele do życzenia.
|
Stasys Eidrigevicius, "Król kruków", P. Delarue, 1980 |
Brakowało na
wystawie wprowadzenia w temat, pogłębionej informacji, rysu historycznego.
Osoba, która nie mając żadnej wiedzy na temat polskiej ilustracji, weszłaby tu z
ulicy pooglądałaby sobie po prostu ładne obrazki. Także gdy zapytałam o możliwość nabycia katalogu,
materiałów dla dzieci itp. dowiedziałam się, że niczego takiego nie ma. Podobno
jednak podczas warsztatów organizowanych dla szkół dzieci otrzymują książeczkę
pracy poświęconą wystawie.
Ogólnie czuję
zdecydowany niedosyt. Moja dziesięcioletnia córka liczyła z kolei na nieco
bardziej interaktywny charakter wystawy lub chociaż, skoro mowa o ilustracji
dla dzieci, minimalne zainteresowanie dziecięcym odbiorcą, na przykład w
postaci dodatkowych materiałów.
Skoro
skończyła się era filcowych kapci, czas zrobić następny krok i uczynić wystawowo-muzealne wydarzenia bardziej
przyjaznymi dla najmłodszych.
|
Franciszek Maśluszczak, Ballady i romanse, A. Mickiewicz |
|
Stanisław Rozwadowski, Robin Hood, R.L. Green, 1982 |
|
Zbigniew Rychlicki, Nad Zamościem |
|
Andrzej Strumiłło, "Kłopoty rodu Pożyczalskich", M. Norton, 1971 |
|
Jan Marcin Szancer, "Baśnie" H. Ch. Andersen |
|
Antoni Uniechowski |
|
Maria Uszacka-Godlewska, "Chory kotek", S. Jachowicz, 1977 |
|
Zdzisław Witwicki; "O kuchciku, o nadziei..." L. Krzemieniecka, 1972 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz