Wystarczy wyjść z domu rankiem, by poczuć, że to już naprawdę jesień. Chłód przenika na wskroś. Jeszcze kwitną niektóre kwiaty i można cieszyć się smakiem późnych malin, ale powietrze jest rześkie i ostre, a wiatr zimny. Lasy, parki, skwery wybuchają feerią złoto-czerwonych barw.
Gdybyście
szukali książki, która opowie o tym w oszczędnych słowach, ale za to w
wylewnych, oszałamiających obrazach, to jedną szczególnie mogę polecić. To Goodbye
Summer, Hello Autumn.
Mała
dziewczynka staje rankiem na progu domu i pozdrawia słoneczny dzień pod koniec
lata. Potem wyrusza na spacer, podczas którego wita się z drzewami, roślinkami
i różnymi leśnymi stworzeniami, a także z burzą, wiatrem, chłodem, kałużą.
Obserwując otoczenie, odkrywa kolejne oznaki zbliżającej się jesieni – odlot
ptaków na południe, zmianę kolorów liści czy wcześniejsze zapadnięcie zmroku.
Widzi
zwierzęta robiące zapasy na zimę, budujące ciepłe schronienia i kryjówki. Muszą
zdążyć, nim zrobi się naprawdę zimno. Cieszy oczy widokiem późno kwitnących
astrów i floksów, które łapczywie wysuwają główki ku słońcu, widzi szare
jesienne chmury nadciągające na niebo, słyszy jak wiatr gwałtownymi podmuchami
podrywa z ziemi pierwsze opadłe liście.
Mocniej
otula szyję czerwonym szalikiem i myśli, że już czas wyjąć grube swetry. Już
czas pożegnać lato i przywitać się z jesienią!
Goodbye
Summer, Hello Autumn to pierwsza autorska książka Kenarda Paka, ilustratora
książkowego i twórcy animacji dla wytwórni DreamWorks i Disney.
W tym
picturebooku Pak daje prawdziwy popis swojego malarskiego talentu – ilustracje do
książki powstały najpierw jako pełnowymiarowe tradycyjne obrazy (akwarela i
ołówek), a następnie zostały cyfrowo zintegrowane w całość tworzącą finalny
efekt książki (przy okazji - bardzo podoba mi się zwyczaj, że amerykańscy wydawcy zamieszczają w książce informacje o technice, w jakiej zostały wykonane ilustracje).
Wystarczy ją otworzyć, by zanurzyć się w jesieni.
Kenard Pak, Goodbye Summer, Hello Autumn, Henry Holt
and Company, Nowy Jork 2016
Wiek: 4–7
Bardzo wpadła mi w oko, nie dość że zjawiskowy ilustrator, to jeszcze ulubiona pora roku :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Ja też najbardziej lubię jesień i wszystkie te piękne jesienne książki! Pozdrowienia!:)
OdpowiedzUsuń