Zadanie konkursowe było następujące: stworzyć projekt trzech książek dla dzieci, które będą rosły razem z małymi czytelnikami. Koncepcja musiała być spójna, atrakcyjna wizualnie, wartościowa merytorycznie, wszystko po to, by osiągnąć założony cel: wprowadzenie najmłodszych w świat książek. Wysoko postawiona poprzeczka, czyż nie?
Wyzwanie zostało podjęte, a laureatami pierwszej edycji
konkursu TRZY/MAM/KSIĄŻKI zorganizowanego przez Instytut Książki w ramach narodowego
Programu Rozwoju Czytelnictwa zostały Joanna
Gębal i Monika Zborowska. Stworzony przez nie książkowy trójpak „Popatrz w niebo” właśnie trafia do rąk małych czytelników
dzięki wydawnictwu Muchomor.
Część pierwsza to barwne plamy, kształty, kontury
przedmiotów. Duże, uproszczone wzory w
kontrastowych kolorach, które noworodek, mający jeszcze ograniczone możliwości
percepcji wzrokowej dostrzeże, i na których się skupi. Czerwona planeta, czarne
niebo z żółtymi kropkami gwiazd, świetlistobiały ogon komety. Kartonowe karty książki
można wykorzystać także do zabawy w tworzenie własnych kompozycji - wystarczy je wyciąć i w dowolny sposób ze
sobą zestawiać, aby stworzyć maluszkowi zestaw najbardziej przykuwający jego
uwagę.
Jest w tych ilustracjach spokój i jednocześnie energia Wszechświata,
niezmienność rytmów, przestrzeń nieba nad głową, nieogarniony rozmach
gwiezdnych konstelacji.
Część druga, kierowana do dzieci między pierwszym a
drugim rokiem życia, wprowadza w świat podstawowych zjawisk przyrody i zachęca
do świadomej obserwacji zachodzących na Ziemi procesów: W nocy na niebie świeci
księżyc, za dnia – słońce. Z chmur pada deszcz. Gwiazdy migocą wysoko nad
naszymi głowami etc.
Kształty powoli się dookreślają, przybierając formę, którą dziecko będzie
operować przez najbliższe lata – słońce to wesoła kula z żółtymi promykami,
deszcz – grube szaro-niebieksie kreski, gwiazdy to kanciaste wieloramienne
figury z mrugającym oczkiem.
Pojawiają się też pierwsze pojęcia, odzwierciedlone na
ilustracjach: gorące/zimne; jasne/ciemne; puste/tłoczne. A po niebie płyną
obłoki, fruwają ptaki, gdzieś wysoko latają samoloty, a jeszcze wyżej –
rakiety. Dziecko doświadcza tej wysokości, oglądając książeczkę w pionie:
samolot jest już na skraju stronicy, ptak spogląda w niebo, rakieta wznosi się pionowo.
Trzecia część to już opowieść. Jej bohaterem jest
Księżyc, który u progu nocy wyrusza na poszukiwania towarzysza zabaw.
Obserwując wędrówkę Księżyca, dziecko poznaje najbliższe otoczenie człowieka:
las i jego mieszkańców (drzewa, ptaki, myszki) oraz miasto, gdzie w domach
ludzie już ułożyli się do snu. Na szczęście pewien mały chłopiec jeszcze nie
śpi i będzie mógł pobawić się z Księżycem. Wspólne liczenie gwiazd ukoi ich obu
i wyciszy, podobnie jak małego odbiorcę tej historii, opowiedzianej prostymi,
nastrojowymi zdaniami (w pierwotnej wersji utwór był wierszowany, uważam jednak,
że zdecydowanie zyskał w prozie).
Książki wydano bardzo starannie: grube
kartonowe strony, przyjazny format 17x17 cm, matowy papier, zaokrąglone rogi.
Graficznie – dla mnie zachwyt. Szczególnie ilustracje w trzeciej części.
Wszystkie trzy książeczki „rosną” razem z dzieckiem,
towarzysząc mu na każdym etapie rozwoju. Od pierwszych dni, kiedy maluch uczy
się dostrzegać i rozpoznawać najważniejsze dla niego obiekty, aż po samodzielną
aktywność wieku przedszkolnego, kiedy to dziecko wychodzi poza obręb domowej
przestrzeni ku światu i interakcjom społecznym, nawiązując pierwsze koleżeńskie
relacje i ucząc się wspólnego z innymi działania.
Popatrz w niebo, część 1., 2., 3., Joanna Gębal, Monika
Zborowska, wyd. Muchomor 2017
Wiek: 0–3
Wiek: 0–3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz