Moda towarzyszy nam na co dzień, nawet jeśli nie zaprzątamy sobie tym specjalnie głowy. Czasem przychodzi jednak taki moment, kiedy człowiekowi zachce się przyjrzeć własnej garderobie, trendom w modzie, sposobom zestawiania ze sobą ubrań, doboru dodatków. A kiedy ma się córkę, dzieje się to niejako z automatu, bo można mieć pewność, że w którymś momencie nastąpi etap radosnych modowych eksperymentów.
Prawdę mówiąc, u nas trwa on już czas jakiś, ale nie
wynika bezpośrednio z zainteresowania modą, lecz raczej z zamiłowania do
rysunku i projektowania. Przeglądamy z Zu co jakiś czas ofertę zeszytów kreatywnych
poświęconych modzie, poszukując takich, które pozwalają poćwiczyć, pobawić się,
ale też inspirują do własnej twórczości.
Właśnie takim złotym środkiem jest zeszyt projektów „Stwórz
własny pokaz mody”. Składa się on ze szkicownika, w którym nadrukowano zarysy
sylwetek modelek, które należy „ubrać”, przerysowując na nie wybrane ubrania z
10 dołączonych kart z szablonami. Do wyboru mamy szablony z odzieżą codzienną,
sportową, wieczorową, na różne pory roku i na rozmaite okazje. Znajdują się tu
ubrania bardzo współczesne i w stylu retro, młodzieżowe i statecznie babcine. A
do tego mnóstwo dodatków: czapki, szaliki, rękawiczki, paski, torebki, okulary,
a nawet kokardy, kołnierzyki i kieszenie. Oczywiście nie mogło zabraknąć butów!
Jest też duży wybór fryzur: od czupurnej chłopczycy po romantyczny długi
warkocz, oraz cały arkusz proponowanych wzorów i wykończeń (riuszka, lamówka,
frędzle…).
Jak pracować z książką? To proste! Pod cieniutką kartkę
szkicownika należy podłożyć sztywny arkusz z szablonem i przekalkować wybraną
część odzieży na modelkę. Oczywiście można dowolnie mieszać szablony, dać się
ponieść wyobraźni i stworzyć niepowtarzalne kreacje we własnym stylu.
Strony szkicownika zawierają liczne podpowiedzi, ułatwiające
stworzenie modowego konceptu, na przykład hasłowe: „W stylu boho”, „Na czerwony
dywan”, „A może gotyk?”, „Maksi czy mini?”, i nieco bardziej złożone: „Przed
koncertem. Wymyśl look sceniczny dla gwiazdy rocka!”, „Mała czarna. Nie musi
być klasyczna. Masz jakiś pomysł?”, „Od rana do wieczora. Podkręć stylizacje za
pomocą odpowiednich dodatków”. Na kilku kartkach, zamiast sylwetek modelek, pojawiają
się też zarysy przedmiotów do zaprojektowania: koszulki, torba, sukienki.
Nie zabrakło miejsca na refleksję nad sentencjami
słynnych projektantów – „Moda przemija styl pozostaje” (Coco Chanel) – oraz na
wpisanie własnych haseł.
Można, zgodnie z tytułem, stworzyć z tą książką własny
pokaz mody, z rozmysłem projektując kolejne jego elementy, aż do kulminacyjnego
momentu zaprezentowania na wybiegu najbardziej oszałamiającej kreacji. Można
też tworzyć luźne projekty, a potem przypisać je do kilku kolekcji i połączyć w
swoim portfolio ( całkiem fizycznym, jeśli ma się ochotę – wystarczy wyrwać
kartki ze szkicownika i je bindować). Pomoże w tym schemat umieszczony na dole stron
szkicownika, zawierający pola opisu, takie jak nazwa projektu, kolekcji, sezon,
data.
Można potraktować szablony wyłącznie jako inspirację i
przerysować je częściowo, a resztę dowolnie
zmodyfikować, albo w ogóle tylko podpatrzeć ogólny zarys stroju na szablonie i nie
kalkować go, lecz narysować coś własnego, w oparciu o zaprezentowane zestawy.
Muszę przyznać, że ciągnęło mnie do takiej zabawy. Miałam ostatnio bardzo
intensywny tydzień pracy, i fantastycznie się zrelaksowałam, projektując te ciuszki.
Przypomniały mi się zabawy z dzieciństwa w ubieranie tekturowych sylwetek w
wycinankowe stroje.
Wreszcie, last but not least, trzeba wspomnieć o
informacyjnej wartości tego aktywnościowego zeszytu. Nie czułam się nigdy
modową ignorantką, a jednak muszę przyznać, że kilka nazw poszczególnych części
garderoby znałam tylko ze słyszenia i raczej nie umiałabym ich wcześniej dopasować
do rzeczywistych sztuk odzieży (tankini, bandeau, rara!). Tym bardziej dla
dziecka jest to autentycznie fascynujące odkrywanie nowych światów: co za
odkrycie, że każda rzecz, nawet maleńki dodatek, ma w modowym języku swoją
własną nazwę! Jak bogata w znaczenia stała się nagle zawartość szafy! Już nie
ma w niej tylko spodni, bluzek i sweterków. Teraz są tam cygaretki, top z
baskinką, beanie, mitynki i pudełkowa koszula!
Stwórz własny pokaz mody. Zeszyt projektów. Kreacja i
ilustracje Louise Scott-Smith i Georgia Vaux, tłum. Aleksandra Marciniak, wyd.
Bajka 2017
Wiek: 6+
Wiek: 6+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz