Prowadzenie indeksu szczęścia to spore wyzwanie dla każdego, a co dopiero dla nastolatki, która ma za sobą wypadek samochodowy, w którym zginęła jej starsza siostra. Juniper Lemon chce jednak dotrzymać słowa danego siostrze i przez cały rok prowadzi zapiski, dokumentujące pozytywne strony życia. Robi jednak małe odstępstwo od zasad – zapisuje także wszystkie negatywne doświadczenia, aby pozostać w zgodzie z własną naturą.
Nigdy
nie była roześmianą trzpiotką ani nawet pogodną optymistką. Wolała chadzać własnymi
drogami i może dlatego nie błyszczała na społecznym firmamencie tak jasno jak
siostra. Ale Juniper nie była zazdrosna. Ceniła za to siostrzaną lojalność i
cieszyła się z zaufania, jakim się wzajemnie darzyły z Camillą.
A
potem znajduje w torebce siostry sekretny liścik i nagle dociera do niej, że
Camilla miesiącami skrywała przed nią tajemnicę, i to tę z gatunku najpilniej
strzeżonych. Juniper jest zła i zawiedziona. Tym bardziej, że Camilli już nie
ma, rzecz jest więc nie do wyjaśnienia. A może…
Choć
tropy są marne, Juniper postanawia rozpocząć prywatne śledztwo. Nie zdaje sobie
sprawy, że efekty jej działań wykroczą znacznie poza cel, który sobie
postawiła.
Julie
Israel w ciekawy sposób łączy ze sobą wątki detektywistyczne, społeczne i
psychologiczne. W wiarygodny sposób kreśli obraz szkolnej rzeczywistości - z żywymi dialogami, ciekawie zarysowanymi
postaciami uczniów i scenkami rodzajowymi z uczniowskiego życia.
Mocną
stroną książki jest przejmujący obraz żałoby i kolejnych etapów przechodzenia
przez nią wszystkich członków rodziny. Dom Juniper pogrążony jest w ciszy –
matka całe dnie spędza zamknięta w pokoju, a jeśli wychodzi, to raczej nie po
to, by porozmawiać z córką. Ojciec zachowuje się z kolei jak dziecko we mgle – nie
ma pojęcia, jak sobie poradzić z życiem, które w jedną noc wywróciło się do
góry nogami.
Nie
mogąc liczyć na tym etapie na wsparcie rodziców, Juniper próbuje radzić sobie z
sama z trudnymi emocjami. Jej pomysłem na przetrwanie żałoby jest Indeks szczęścia, który odzwierciedla
plusy i minusy każdego dnia, który upłynął od śmierci Camilli.
Juniper
konfrontuje się więc z nową rzeczywistością rodzinną, ale nie tylko. W szkole
też czeka nowe, bo dziewczyna zaczyna właśnie naukę w liceum. Tam wszystkie
oczy zwracają się ku niej – Camilla była bowiem uczennicą tej szkoły, dodajmy,
że szczególnie lubianą i popularną. Przed Juniper stoi więc trudne zadanie takiego
wyeksponowania własnej indywidualności, by zerwać z nieustannymi odniesieniami
do siostry i życiem w jej cieniu.
Jest
więc to powieść o budowaniu tożsamości w sytuacji kryzysowej. O walce o własne
„ja” i definiowanie swojej osoby nie poprzez stratę, lecz przez to, co jest tu
i teraz, i co może być lepsze. To także rzecz o przyjaźni, nastoletniej
miłości, zaufaniu, lojalności oraz o skomplikowanych i delikatnych relacjach
międzyludzkich, w których każde nieprzemyślane działanie może wywołać reakcję
domina.
A co z tajemniczym liścikiem i jego autorem? Juniper szuka nadawcy długo i wytrwale. W ostatecznym rozrachunku uświadamia sobie jednak, że najważniejsze było to, co po drodze. Ludzie, których spotkała, nowe miejsca i rzeczy, i płynące z tego odkrycia i refleksje. To były te sekrety, które tylko czekały, by je odkryć.
Julie
Israel, Indeks szczęścia Juniper Lemon, tłum. Joanna Dziubińska, wyd. IUVI 2017
Wiek: 12+
Wiek: 12+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz