Inna niż te współczesne, spokojna w swym przyrodniczym rytmie, ale pełna humoru, ironii, dystansu do siebie i świata opowieść o przyjaźni z psem, o towarzyszeniu czworonożnemu przyjacielowi w porach roku, codziennych radościach i smutkach, przygodach, perypetiach, w całym życiu po prostu – od trzymiesięcznego szczeniaka po starość trzynastolatka.
Fascynujące jest, że książka napisana ponad trzydzieści lat temu tak doskonale wpisuje się we współczesne myślenie o osobach zwierzęcych. Jak dowiadujemy się już z tytułu, Olle to pies, który umiał mówić. Ale bynajmniej nie dlatego, że zjadł literkową zupę, jak suczka Martha w popularnej kreskówce. On mówił, a jego ludzie z czasem zaczęli go rozumieć. Z każdym kolejnym spędzonym wspólnie tygodniem i miesiącem odkrywali, że wyraźniej odczytują jego przekazy. Początkowo ich to dziwiło, szokowało, musieli bardzo się pilnować, by nie gadać z psem przy innych. A potem już nie. I kiedy po kilku latach do Ollego dołączyła suczka Dina i okazało się, że ona też mówi, już nikt się temu nie dziwił.
Narrator przygląda się psu w jego aktywnościach i relacjach z innymi osobami – ludzkimi i zwierzęcymi. Olle jest melancholijnym marzycielem, buja w obłokach, filozofuje, dużo w nim emocji. Dinka jest jego przeciwieństwem: twardo stąpa po ziemi, jest wesoła, ruchliwa, odważna. Ma w sobie mądrość tysięcy kobiet i duże zasoby pogody ducha. Ich życie jako partnerów to wieczne uczenie się siebie i docieranie.
Jest w tej niewielkiej
książeczce (wydanej przez Dwie Siostry w serii filigrany) wiele trudnych
tematów: ludzka nieuczciwość, przykra starość, nieunikniona śmierć, jest też na
przykład nieudane psie pożycie seksualne, które nie zawsze, jak się okazuje,
musi parze się udać. Jest wzruszająco spokojne ptasie umieranie i zgoda na to,
co musi nastąpić. Ale zanim – trwa zabawa i radość, gdy biegnie się przed
siebie z wiatrem.
To książka zarówno dla dorosłych, jak i dla (starszych) dzieci. Warto się delektować jej niespiesznym tempem – to świat u progu lat 90., zatrzymany w tamtej chwili bez komórek, Internetu, mediów społecznościowych, presji oceny i wymagań innych. Dobrze tam zajrzeć, zachwycić się oszczędnym, ale pełny humoru tekstem, któremu towarzyszą pogodne, czułe rysunki Thé Tjong-Khinga.
Guus Kuijer, Olle. Pies,
który umiał mówić, il. Thé Tjong-Khing, przeł. Jadwiga Jędryas, wyd. Dwie Siostry, Warszawa 2024.
Wiek: 8+